Tak sobie siedziałam , myślałam i kombinowałam . "Coś" za mną chodziło a ja nie wiedziałam co. Męczyłam się i męczyłam aż w ręce wpadła mi serwetka z peoniowym wzorem i już wiedziałam :)
Wyciągnęłam farby , pędzle , lakier i płyn do spękań , postanowiłam zrobić herbaciarkę.
Nie wiem jak inni ale odkryłam że ja nie potrafię tak po prostu wybrać i przykleić wzoru. Nie ma wtedy w tym co robię MNIE . Za każdym razem muszę jeszcze coś domalować od siebie , wycieniować, dołożyć koloru...
Środek postanowiłam nieco postarzyć i tu swoje zastosowanie znalazł środek do spękań .
I co o tym myślisz ? Jestem ciekawa czy za tobą też chodzą "cosie" ? Też cię tak męczą jak mnie ?
Efekt super! Ja w decu jestem słaba, ale podoba mi się, że dodajesz coś od siebie, bo wówczas działanie jest bardziej twórcze i osobiste!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu. Można powiedzieć że jestem początkująca bo jeszcze mało rzeczy zrobiłam tą metodą ale też mi się podoba :)
UsuńPiękna herbaciarka:) pomysł z bratkiem w środku - bomba:)) W zeszłym roku dostałam taką w prezencie białą w róże i uważam, że jest bardzo praktyczna:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu ja też uważam że to bardzo praktyczne ale tak to już jest że "szewc bez butów chodzi" i niestety jeszcze takiej nie posiadam :)
UsuńRewelacyjne pudełko wyszło :)
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest ,że "wena twórcza "chodzi za nami i nie daje żyć ,aż coś z tego się wykluje :):)
Cześć Beti :)
UsuńI chyba dobrze że chodzą za nami "cosie". Zauważyłam że wtedy wychodzą mi ładniejsze przedmioty , tylko za nim wpadnę co za mną chodzi to się namęczę ;)
Aniu jaka Ty jesteś zdolna!!! Pudełeczko jest przecudne!!!Ja też tak mam z "cosiami" ale niestety "niedouczona" jestem w wielu technikach i po prostu się za nie nie biorę:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Dziunia :)
UsuńCieszę się z twojej wizyty. Wiesz co ? to ja chyba ciut inaczej , jak czegoś nie umiem a mi się podoba to staram się nauczyć ( jeśli to tylko możliwe). Teraz mnie prześladują hafty krzyżykowe ale jeszcze nie wiem jak się do tego zabrać :(
Cudowna herbaciarka. Super pomysł na wypełnienie tej pustki i nie gorszy efekt. Jestem zachwycony Twoim blogiem, będę tu wpadał częściej. Obserwuję. :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Maks :) Takie komentarze uskrzydlają i dają kopa do dalszej pracy. Zapraszam serdecznie :)
UsuńOj jak ja lubie takie cudeńka!!! Piekne :-)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Aga. Cieszę się z twoich odwiedzin :)
UsuńBardzo ładna. Ja też mam pudełeczko w stanie surowym, lecz brak czasu na tworzenie.
OdpowiedzUsuńNiestety tej herbaciarki już nie mam, dostała nóg :)
UsuńMam jeszcze jedną z trzema przegródkami ale jakoś weny mi brakuje
mogę Ci pomóc w początkach xxx.
OdpowiedzUsuńnie jest to takie trudne ,podesłać mogę wzorki i parę wskazówek,pewnie ,że trzeba się uczyć wciąż nowego ja teraz jak wiesz se szyję ...buziaki dopiero tu dotarłam:)ale jestem
Cieszę się Renulka z Twojej wizyty. Z przyjemnością skorzystam z pomocy przy xxx.
OdpowiedzUsuń